Zasadniczą funkcją Aniołów jest sprawowanie opieki nad stworzeniami. Opiekują się nie tylko ludźmi, ale także całymi narodami. Wiadomo, że narodem izraelskim opiekował się Anioł Jahwe, w jego zaś imieniu rolę tę pełnił, jak poświadcza Daniel, Archanioł Michał. Przykładem opieki i interwencji Anioła Stróża jest Portugalia. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża.

Zamieszczone poniżej orędzia Anioła Stróża Polski mają za cel pobudzić Polaków do ufnych próśb o Jego wstawiennictwa, lecz także obudzić prawdziwą wiarę, przestrzec przed zagrożeniami i uświadomić powołanie w łączności z Kościołem, który przeżywa kryzys na tle ogólnej sytuacji. Kościół w Polsce jest Kościołem nieustannego przełomu, który dokonuje się w dzieciach Bożych. Jak Chrystus, ma on swój Tabor i Kalwarię. Jednak tylko Kościół ma gwarancję, że Chrystus będzie z nim po wszystkie dni aż do skończenia świata. Można mówić o kryzysie poszczególnych ludzi – nie jest to jednak kryzys Kościoła jako Dobrego Nauczyciela, który naucza w prawdzie.

Wszystkie orędzia Anioła Stróża Polski publikowane dotychczas na tej stronie posiadają NIHIL OBSTAT.

środa, 11 lipca 2012

Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję

Narze­kamy. Taka nasza cecha naro­dowa. Narze­kamy na poli­ty­ków, mło­dzież. Czy­tamy o kolej­nych oświe­co­nych pomy­słach róż­nego rodzaju dewian­tów. Nor­mal­ność nie jest w cenie. Za obronę rozumu lub wiary można sta­nąć przed sądem. W tzw. pol­skich mediach sączy się coś na kształt papki z prze­sła­niem pro­stym jak budowa cepa i rów­nie nie­bez­piecz­nym. Czy­tamy, narze­kamy, nie­któ­rzy ule­gają pesy­mi­stycz­nemu nastro­jowi że to taka kul­tura, w tę stronę idzie cywi­li­za­cja. A ja mam w uszach zda­nie kar­dy­nała Hlonda, pod­jęte przez kar­dy­nała Wyszyń­skiego i uka­zane światu przez Jana Pawła II. „Zwy­cię­stwo jeśli przyj­dzie, to przyj­dzie przez Maryję“. Nie­dawna rocz­nica obja­wień fatim­skich potwier­dza tę intu­icję. Mam więc na myśli kru­cjatę różań­cową. Coś na kształt tego, co zro­bili Węgrzy w inten­cji swo­jego pań­stwa. Tam się udało. Opa­sali mia­sto różań­cem, dosłow­nie i w prze­no­śni. Czas chyba na nas. Zanim będzie za późno. Jeśli więc drogi Czy­tel­niku czu­jesz się na siłach, by bro­nić nasz kraj to chwyć za róża­niec. Pójdź w kru­cja­cie różań­co­wej. Codzien­nie powoli prze­su­wa­jąc paciorki różańca w inten­cji Ojczy­zny. Jest wiele ini­cja­tyw różań­co­wych, można dołą­czyć do nich. Ja pro­po­nuje nastę­pu­jący sposób:
Róża­niec odma­wiany codzien­nie. Pierw­sza dzie­siątka o swoje wła­sne nawró­ce­nie wszak od nas samych zależy naj­wię­cej. Druga dzie­siątka o świę­tość rodzin, ponie­waż z nich wyra­sta nowe poko­le­nie i tam prze­ka­zuje się war­to­ści. Trze­cia dzie­siątka w obro­nie życia poczę­tego, aby zatrzy­mać naj­więk­sze ludo­bój­stwo jakie się doko­nuje w łonach matek. A także by oto­czyć modli­twą rodzi­ców dzieci zagro­żo­nych abor­cją. Czwarta dzie­siątka za mło­dzież, byśmy nie tylko narze­kali, ale modlili się o wła­ściwe wybory mło­dych ludzi. Ostat­nia dzie­siątka za wyko­nu­ją­cych funk­cje publiczne (poli­ty­ków, twór­ców kul­tury, księży). O postę­po­wa­nie zgod­nie z pra­wym sumie­niem, o pro­mo­wa­nie war­to­ści a nie anty­war­to­ści i o świę­tość życia. Pod Twoją Obronę za wszel­kich zatwar­dzia­łych grzesz­ni­ków i dusze w czyśćcu cier­piące, szcze­gól­nie te, za które nie modli­li­śmy się za życia.
Tak to widzę. Jeśli cho­ciaż jedna osoba zechce się modlić w tej różań­co­wej kru­cja­cie to zwy­cię­stwo Maryi będzie bliż­sze. Podziel się tym pomy­słem na swoim blogu czy stro­nie. Niech przyj­dzie zwy­cię­stwo różań­co­wej Pani. A patro­nem tego dzieła niech będzie Ten, który nie roz­sta­wał się z różań­cem i który jest synem tej ziemi i tego Maryj­nego odda­nia. Wszystko niech ma począ­tek w dzień Jego narodzin.

ks. Tomasz Delurski


http://aniol-ave.blogspot.com/