Zasadniczą funkcją Aniołów jest sprawowanie opieki nad stworzeniami. Opiekują się nie tylko ludźmi, ale także całymi narodami. Wiadomo, że narodem izraelskim opiekował się Anioł Jahwe, w jego zaś imieniu rolę tę pełnił, jak poświadcza Daniel, Archanioł Michał. Przykładem opieki i interwencji Anioła Stróża jest Portugalia. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża.

Zamieszczone poniżej orędzia Anioła Stróża Polski mają za cel pobudzić Polaków do ufnych próśb o Jego wstawiennictwa, lecz także obudzić prawdziwą wiarę, przestrzec przed zagrożeniami i uświadomić powołanie w łączności z Kościołem, który przeżywa kryzys na tle ogólnej sytuacji. Kościół w Polsce jest Kościołem nieustannego przełomu, który dokonuje się w dzieciach Bożych. Jak Chrystus, ma on swój Tabor i Kalwarię. Jednak tylko Kościół ma gwarancję, że Chrystus będzie z nim po wszystkie dni aż do skończenia świata. Można mówić o kryzysie poszczególnych ludzi – nie jest to jednak kryzys Kościoła jako Dobrego Nauczyciela, który naucza w prawdzie.

Wszystkie orędzia Anioła Stróża Polski publikowane dotychczas na tej stronie posiadają NIHIL OBSTAT.

piątek, 17 lutego 2012

Jeszcze nie wszystko stracone


KUNEGUNDA SIWIEC

1943
Matka Boża (3 maja): Przyszedł czas na powstanie Polski. Ja będę Królową, a Syn mój będzie obwołany Królem.

Pan Jezus: Dam ci krzyż, a przez przyjęcie go w spokoju,  pomożesz Mi w zbawianiu dusz. Bądź cierpliwa.  Udzielę ci większych łask po tym krzyżu. Gdy całkowicie oderwiesz się od spraw doczesnych,  każde tętno serca będzie Mi oddawać miłość. Wszystko, cokolwiek będziesz czynić, zamieni się w miłość.  Polska będzie moim królestwem. Będzie wielka, będzie dobra i radość Mi sprawiać będzie.


Córko moja, spoczywaj w Sercu moim, bo Ja w twoim  odpoczywam. Spełniaj moją wolę, a Ja twoją spełniać  będę, tu na ziemi i w niebie. Ufaj Mi, bo wszystko mogę.

29 VI 1944 r.)
Matka Boża: Niedziela palmowa Polacy dlatego tak dzielnie się biją, że czczą mnie, a ja upraszam im u Syna mojego odwagę i dzielność

Kundusia skarży się, że Polska jest w rękach obcych (komunistycznych).
Pan Jezus: Pozornie jesteście w ich ręku, ale rzeczywiście jesteście w moich objęciach. Jak dziecko bezpieczne  jest w objęciach ojca lub matki, tak cóż wam się może stać, gdy jesteście w moich objęciach? Ufaj Mi, dziecko moje. Im więcej ufać będziesz, tym więcej otrzymywać będziesz łask. Ufaj i wierz. Obie te cnoty jednoczą się.
Nie wysilaj się na wzniosłe myśli, bo dzieci małe ich nie posiadają, a jednak są najwięcej kochane przez rodziców. Pozostań w pokoju i swobodzie, bo moja miłość zastąpi twoje braki i nieudolność.

Kunegunda Siwiec, nazywana Kundusią, to świecka karmelitanka ze wspólnoty wadowickiej, która zmarła w opinii świętości w 1955 r.

Urodziła się ona 28 maja 1876 r. w Stryszawie (koło Suchej Beskidzkiej) w bardzo pobożnej rodzinie Jana i Wiktorii Siwiec. Była dziesiątym z jedenaściorga ich dzieci. W domu rodzinnym otrzymała chrześcijańskie wychowanie i wyrosła na żywą, wesołą, ładną i religijną dziewczynę.

W dwudziestym pierwszym roku życia w nowopowstałej parafii p. w. św. Anny w Stryszawie pod wpływem nauk misyjnych o. Bernarda Łubieńskiego, redemptorysty, obecnie Sługi Bożego, Kundusia doznała głębokiego nawrócenia. Zmieniła swoje plany życiowe i oddała się na wyłączną służbę Bogu, jednak nie w klasztorze lecz w świecie.

Około 1902 r. skończyła kurs katechezy dla ludowych katechetek. Od tej pory pomagała dzieciom, młodzieży i dorosłym przygotować się do sakramentów świętych i przybliżyć się do Boga. Sprzedawszy część ze swojej ziemi, pomagała w studiach Józefowi Czerneckiemu, który wstąpił do seminarium i w 1922 r. przyjął święcenia kapłańskie.

W 1923 r. Kundusia pragnąc głębszego życia religijnego zapisała się do istniejącego przy wadowickim klasztorze karmelitów bosych Bractwa Dzieciątka Jezus, a następnie wstąpiła do Trzeciego (obecnie Świeckiego) Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS), przyjmując imię Teresa od Dzieciątka Jezus.
Od 1942 r. ks. Bronisław Bartkowski, kapelan sióstr zmartwychwstanek i kierownik duchowy Kundusi, rozpoczął notowanie jej Nadprzyrodzonych oświeceń, tj. rozmów, jakie prowadziła z Panem Jezusem, z Matką Bożą i ze świętymi.

Jesienią 1948 r. Kunegunda została dotknięta nieuleczalną chorobą gruźlicy kości i do śmierci pozostawała w łóżku. Zmarła w opinii świętości 27 czerwca 1955 r. we wspomnienie Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

MODLITWA O BEATYFIKACJĘ SŁUŻEBNICY BOŻEJ KUNEGUNDY SIWIEC

Miłosierny Boże, który masz staranie o każde, nawet najmniejsze stworzenie, a szczególnie dbasz o dusze oddane Tobie, bądź uwielbiony za pokorną miłość apostolską, jaką wzbudziłeś w Twojej służebnicy Kunegundzie. Spraw, aby przykład jej gorliwości o zbawienie ludzi pociągnął wielu do budowania wspólnoty Kościoła swoim codziennym wysiłkiem, cierpieniem i modlitwą. Przez wstawiennictwo Twojej służebnicy Kunegundy, udziel mi łaski, o którą pokornie proszę, a ją samą obdarz chwałą ołtarzy. Przez Chrystusa Pana naszego.

(Imprimatur, kard. Stanisław Dziwisz, 3 VI 2009, nr 1522)

MODLITWA O POKORĘ I MĘSTWO PRZEZ WSTAWIENNICTWO
 SŁUŻEBNICY BOŻEJ KUNEGUNDY SIWIEC

Panie Jezu Chryste, Twoja służebnica Kunegunda poznała, że jesteś Bogiem pokoju i że pokój Twój jest darem, którego ma strzec z pokorą i męstwem. Udziel mi przez jej wstawiennictwo łaski do zdobywania cnót pokory i męstwa, abym mógł (mogła) doznawać w głębi serca prawdziwego pokoju nawet pośród wielu zajęć i przeciwności. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Amen.

(Imprimatur, kard. Stanisław Dziwisz, 3 VI 2009, nr 1522).

http://aniol-ave.blogspot.com/