Zasadniczą funkcją Aniołów jest sprawowanie opieki nad stworzeniami. Opiekują się nie tylko ludźmi, ale także całymi narodami. Wiadomo, że narodem izraelskim opiekował się Anioł Jahwe, w jego zaś imieniu rolę tę pełnił, jak poświadcza Daniel, Archanioł Michał. Przykładem opieki i interwencji Anioła Stróża jest Portugalia. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża.

Zamieszczone poniżej orędzia Anioła Stróża Polski mają za cel pobudzić Polaków do ufnych próśb o Jego wstawiennictwa, lecz także obudzić prawdziwą wiarę, przestrzec przed zagrożeniami i uświadomić powołanie w łączności z Kościołem, który przeżywa kryzys na tle ogólnej sytuacji. Kościół w Polsce jest Kościołem nieustannego przełomu, który dokonuje się w dzieciach Bożych. Jak Chrystus, ma on swój Tabor i Kalwarię. Jednak tylko Kościół ma gwarancję, że Chrystus będzie z nim po wszystkie dni aż do skończenia świata. Można mówić o kryzysie poszczególnych ludzi – nie jest to jednak kryzys Kościoła jako Dobrego Nauczyciela, który naucza w prawdzie.

Wszystkie orędzia Anioła Stróża Polski publikowane dotychczas na tej stronie posiadają NIHIL OBSTAT.

piątek, 13 lipca 2012

Anioł Stróż Polski 12 lipca 2012


ANIOŁ STRÓŻ POLSKI ___________________________________________
Polska potrzebuje teraz „nowego serca”, przemienionego i oddanego. Trwajcie przy krzyżu z różańcem w ręku, silni mocą wiary i mocą tradycji
____________________________________________
Korekta oraz adjustacja teologiczna ksiądz dr Adam Skwarczyński
Publikując orędzia nie zamierzamy uprzedzać osądu kościelnego


ANIOŁ: «Pisz, Człowiecze.
       Polacy! Z odwagą i miłością dajcie świadectwo waszej wiary. Polska potrzebuje teraz „nowego serca”, przemienionego i oddanego.
       Bóg w swojej łaskawości posyła mnie do was, abym wam przypominał, że Płaszcz Maryi okrywa waszą Ojczyznę oraz że otrzymujecie nieustanną pomoc i obronę przez wstawiennictwo Świętych, zwłaszcza Patronów. [Posyła mnie] także po to, by wezwać was do wewnętrznej przemiany ducha narodu, aby wszyscy – ludzie różnych stanów i hierarchii – odważyli się publicznie powrócić do tradycji i wierności Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie.
       Dla wolności waszej ojczyzny i dla wzrostu prawdy, dla obrony wiary i wzrostu chwały Chrystusa męczennicy przelewali swoją krew, aby zwycięski Krzyż Chrystusa mógł zajaśnieć blaskiem zwycięstwa. Wolność wymagała wielu cierpień i ofiar synów i córek tej ziemi. Czy chcecie o tym zapomnieć, szczególnie teraz, gdy Boski Zbawiciel objawia wam rolę, jaką wyznaczył waszemu narodowi?
       Spójrzcie, jak Krzyż i Różaniec przeplatają się wzajemnie i są nierozłącznie zakorzenione w historii waszego narodu. Krzyż, który jest symbolem całego chrześcijaństwa, jest zakorzeniony w tej ziemi. Musicie wzrastać duchowo do zrozumienia jego zwycięstwa nad złem! Nie rezygnujcie tak łatwo z podejmowania kolejnego wysiłku, by bronić Krzyża. Przyjmijcie wszelkie błogosławieństwo, które on ze sobą przynosi. To jest tron Chrystusa! A sam Chrystus domaga się, abyście uznali Jego królewską władzę, moc i panowanie! Z Krzyża – ze swojego tronu – mówi do was Chrystus każdego dnia: „Oto wasza Matka”, wskazując na Królową. Ona zaś, pełna matczynej troski, mówi: „Idźcie ze Mną pod krzyż Mojego Boskiego Syna”, „odmawiajcie Różaniec”, „bądźcie wytrwali na modlitwie”.
       Polsko! Przyjmij to zaproszenie Matki‑Królowej, które jest dla ciebie gwarancją Jej matczynej opieki i wstawiennictwa! Jej powierzyliście wasze losy i do niej zwracajcie się w potrzebie. Nie do tych, którzy chwalą bożków i w swojej pysze i arogancji dokonują zdrady, której celem jest zniszczenie tradycji i wyrwanie wiary z waszych serc.
       Z pokorą i cierpliwością trwajcie przy krzyżu z różańcem w ręku. Nie lękajcie się walczyć o sprawiedliwość i dawać świadectwo prawdzie. Wytrwajcie pośród narodów Europy jak umiłowany uczeń Jan pod krzyżem Zbawiciela. Nie trwóżcie się i nie uciekajcie, lecz w świadomości waszych serc trzymajcie się macierzyńskiego, królewskiego płaszcza waszej niebieskiej Matki.
       Bierzmowanie dziejów, które, jako następstwo przyjęcia Chrztu, jest wypełnieniem i przedłużeniem tajemnicy Pięćdziesiątnicy, jest dla was wszystkich znakiem wypełnienia proroctwa błogosławionego syna tego narodu, który prosił Ducha Świętego, aby zstąpił i odnowił oblicze tej ziemi. Owocem tego bierzmowania dziejów będzie odnowa narodu, przygotowanie i umocnienie do wypełnienia misji wobec innych narodów. Nie opuszczajcie krzyża, gdyż pod jego zwycięskim znakiem będziecie mogli wskazać innym narodom drogę prawdziwego zwycięstwa nad złem. Krzyż jest znakiem miłości do Boga i tej miłości powinniście pozostać wierni. Modlitwa różańcowa wiąże się dla was z ciągłym nawracaniem się. Bierzmowanie dziejów waszego narodu zobowiązuje was, abyście byli silni mocą wiary i mocą tradycji. Dzisiaj tej mocy wam szczególnie potrzeba, dlatego Maryja zaprasza was do Jej Matczynego Serca, do Jej sanktuariów w waszej ojczyźnie, abyście przez Jej Serce i przez Jej ręce otrzymali Ducha męstwa i prawdy, Ducha nawrócenia i świadectwa, które jest waszym dziedzictwem otrzymanym przez pokolenia.
       Chrystus Król, Maryja Królowa, Święci (zwłaszcza Patronowie), święci Aniołowie pomogą wam w odnowie waszej ojczyzny, jeśli pozostaniecie wierni waszym korzeniom, budując na fundamencie Ewangelii. Bierzmowanie dziejów to narodowe wezwanie do nowej ewangelizacji także waszego narodu. Krzyż zajaśnieje nad wami, bo gdzie wyrasta krzyż, tam jest znak, że umocniła się wiara, która wymaga wiele odwagi.
       Przyjmijcie Boże błogosławieństwo +++».

KOMENTARZ ks. Adama Skwarczyńskiego
       Odnawianie przez Ducha Świętego oblicza polskiej ziemi, przy naszej współpracy z Królową i Patronami, ma doprowadzić do tego, że będziemy mieli „nowe serce”. Jest to logiczne: podstawą odnowienia Kościoła wraz z całym światem jest odnowa serc. Nie taka, jaką by widział ktoś z fałszywych proroków naszych dni, zapowiadający „idealny” świat bez grzechu, cierpienia, trosk doczesnych – „nowy raj” dla leniuchów i żarłoków, marzycieli leżących na zielonej łące i zapatrzonych w chmurki, obsługiwanych przez aniołów, wiodących wieczne życie w doczesnym świecie (co za absurd!) w otoczeniu zmarłych, sprowadzonych z nieba.
       Ponieważ nie istnieje na ziemi miłość bez ofiar, odnawiane serca Polaków zaproszone są:
– nie do „raju”, lecz na Golgotę, pod Krzyż, będący naszą chlubą (chyba coraz słabiej go bronimy: znika z ulic i szpitali, zniknął z karetek pogotowia, a medaliki wielu zastąpiło wisiorkami i łańcuchami; główni obrońcy Krzyża, „Janowie” z Golgoty – duchowni – zniknęli z ulic, ubrani po świecku);
– do wstępowania w ślady mężnych przodków, spośród których tak wielu było męczennikami;
– do budowania życia na fundamencie Ewangelii, naruszonym przez otaczające nas narody;
– do potraktowania Różańca jako broni w walce z piekłem, ale też jako najprostszego programu życiowego, zawierającego ewangeliczne zasady osobistego nawrócenia;
– do powrotu do najpiękniejszej tradycji, wyrażonej w szczytnych hasłach narodowych;
– do wiary odważnej, która wymaga otwartego wyznawania i obrony;
– do obrony prawdy i sprawiedliwości (obrony prawdziwej i powszechnej, a nie tylko „partyjnej” i zależnej od koniunktury!);
– do nawiedzania sanktuariów Maryjnych, co zresztą jest polskim fenomenem w oczach świata.
       To wszystko, potraktowane nie jako piękna teoria, ale twarda praktyka życiowa, może Polskę uczynić podatnym narzędziem w rękach Boga w dziele odnawiania oblicza całej ziemi.

http://aniol-ave.blogspot.com/