Ksiądz Stanisław Małkowski
W niedzielę 19 maja obchodzimy
uroczystość zesłania Ducha Świętego poprzedzaną nowenną, rozpoczynającą
się 10 maja w piątek. A w tym dniu pamięci o ”drugim Katyniu” czytamy w
liturgii słowa Bożego: „Przestań się lękać, przemawiaj i nie milcz, bo
Ja jestem z tobą”, mówi Jezus, który w Ewangelii zapewnia: „Smutek wasz
zamieni się w radość” (J 16,20). Jezusowe wezwanie do odwagi powtarza
się w Nowym Testamencie wielokrotnie. Odwaga
wynika z wiary w żywą i zwycięską obecność Jezusa z nami. Słabość
ludzka spotyka się z Bożą mocą. Fałszywe przekonanie o możliwościach
człowieka w znaczeniu władzy i siły wynika z pychy, czego znakiem jest
nierozumna budowa wieży Babel i porażka próby zjednoczenia ludzi bez
Boga (Rdz 11,1-9). Kolejnym takim projektem jest UE jako związek
socjalistycznych republik europejskich. Ówczesne pomieszanie języków
nazywa się dzisiaj zapaścią semantyczną, gdy słowa tracą sens i
znaczenie. Duch Święty naprawia to, co dawni i współcześni budowniczowie
wieży Babel zepsuli i psują. Warunkiem pokonania rozłamów i powstania
wspólnoty jednoczącej ludzi jest mowa miłości i prawdy. Taką mową jest
najpierw modlitwa, a jej szczególnym wyrazem – różaniec i Krucjata
Różańcowa w Polsce.
Mówi do nas Maryja Królowa Polski:
„Dzieci mojego serca, dzieci mojego królestwa, dziękuję wam za waszą
modlitwę i wytrwanie. Duch Święty wzniecił w sercach potrzebę Krucjaty i
złożył w moim sercu jej owocowanie. Każdy, kto czuje w swoim sercu
potrzebę modlitwy za moje królestwo poddał się działaniu Ducha Świętego.
Moje serce jest źródłem różańca świętego. Z mojego serca płynie jego
moc. W moim sercu są zawarte wszystkie tajemnice życia i zwycięstwa
mojego Syna – od wcielenia, przez życie, śmierć i zmartwychwstanie. Te
tajemnice są równocześnie drogą każdego mojego dziecka. Módlcie się ze
mną w moim sercu! Módlcie się i nie ustawajcie! Różaniec daje moc
zwycięstwa moim dzieciom. Siły zła atakują Krucjatę Różańcową z
niesłychaną nienawiścią. Wy waszą modlitwą bronicie jej i osłaniacie ją.
Jestem z wami i wam błogosławię. Radością przepełnia się moje serce,
patrząc na waszą modlitwę ufną i pełną wiary. Bądźcie wytrwali i pokorni
w modlitwie. Błogosławieństwo Matki dla dzieci, błogosławieństwo Ojca i
Syna. Proście o Ducha dla waszej ojczyzny, o Ducha Pocieszyciela. Trwa
wieczernik serc, wieczernik radości, wieczernik Polski. Módlcie się i
czuwajcie, a Duch zstąpi, aby przemienić oblicze ziemi. To jest wasz
czas, kiedy połączy się niebo z ziemią w Duchu Ojca i Syna. Oto jest
wieczernik Krucjaty”.
Naszą odpowiedzią na bełkot
wypełniający media mętnego nurtu lub głównego ścieku są słowa „tak” i
„nie”. Umiejętność rozróżniania, komu, czemu, jak i kiedy powiedzieć
„tak” albo „nie”, zawdzięczamy Duchowi Świętemu i Maryi – Matce Słowa,
które w niej stało się ciałem. Modlitwa i czyn płyną z wiary w Chrystusa
jako Drogę, Prawdę i Życie (J 14,6). Trwajmy na modlitwie razem z
Maryją Królową Polskiego Narodu i św. Stanisławem biskupem – patronem
ładu moralnego w Polsce.
za zgodą i wiedzą Autora