Bóg wybrał Polaków, jak kiedyś żydów, do wielkiej Misji nawrócenia świata! Mówi nam o tym ustami proroków.
Najważniejszym Waszym celem jest Intronizacja Chrystusa. To tylko może nas zjednoczyć przeciwko siłom Zła.
Zydzi kiedyś nie pojęli wybraństwa, że jest służbą, nie osobistym
zyskiem. Mieli być narodem kapłańskim, wybranym do duchowej władzy,
służącym ludom świata. Nie pojęli tego i wybrali władzę Mamony. To
ściągnęło na nich nieszczęścia. Bóg rozproszył zydów, jak
przepowiedzial. Znależli się samozwańczy "żydzi"- uzurpatorzy, którzy
zobaczyli w judaizmie interes i stworzyli Syjonizm. Ukradli potomkom
żydowskich plemion religię, państwo, przynależność do narodu i
dziedzictwo, a potem zaprzeczyli samemu Bogu i sami obwołali się bogami.
Ci samozwańcy zatruli też serca i umysły Rosjan, już wcześniej trudne i
pomieszane, i stworzyli komunizm, który jest karykaturą chrześcijaństwa
i inne ideologie materialistyczne czczące ludzki rozum i materię..
Gdzie nie ma Boga, jest pustka, a w pustkę wchodzi nieprzyjaciel Boga.
XX wiek był owocem tej nieprzyjaźni.
Jesteśmy jedynym i ostatnim narodem na ziemii zdolnym ocalić
chrześcijaństwo i tę cywilizację, a może ziemię. Wie to też szatan.
W umyśle i Planie Boga istnieliśmy od zawsze, objawiał nam to
sukcesywnie. W XVI wieku Maryja ukazała się Włochowi, O. Mancinellemu ,
jako Królowa Polski (Syn Królowej jest Księciem). Od 2 tys lat Bóg
tylko raz przemówił oficjalnie do zydów przez rabina Kaduriego i objawił
mu Imię Mesjasza- Jehoshua, syn Maryi. Do nas Bóg przemawia ciągle.
Mówił do św. Faustyny, Rozalii Celakównej, Zofii Nosko, ks. Markiewicza,
Katarzyny Szymon, ks. Jana Cieplaka-arcybiskupa wileńskiego, Lodovico
Rocca, Teresy Neumann, siostry Łucji z Fatimy, Miriany z Mediugoria i
wielu innych proroków i świętych. Wiele razy Maryja objawiała się
Polakom, co zamilczali komuniści. Wiedzą o tym ci, którzy szukają
Prawdy.
Trwa więc próba sił, na którą przygotował nas nasz papież;-"Nie lękajcie się".
Kto poważy się odmówić samemu Bogu, lub go zamilczeć?
Syjoniści. Spójrzcie nam w oczy. Kto się tu okłamuje? Zapytajcie Maryję, zapytajcie Boga Ojca, o ile jeszcze wierzycie, że Jest.
Sowieci!- Kto podniesie rękę na Polaków, temu ta ręka uschnie. Dobrze
o tym wiecie, zamówiliście teksty naszych proroctw u tłumaczy..
Ameryko! Ty wiesz! Jesli nie ochronisz Polski i Polaków, sama zginiesz.
Czcigodny Giulio Mancinelli SJ (ur. 13 października 1537,
Macerata, zm. 14 sierpnia 1618, Neapol) – jezuita włoski. Był mistrzem
nowicjatu rzymskich jezuitów, rektorem Kolegiów, misjonarzem na
Bałkanach (Dalmacja i Bośnia), założycielem misji jezuickiej w
Konstantynopolu.
Podróż do Polski[edytuj]
W 1586 przebywał w Krakowie. Był wychowawcą Andrzeja Gembickiego,
sufragana krakowskiego. Związany z historią kultu Królowej Polski. Miał objawienie Matki Bożej. Maryja poleciła mu, aby nazwał ją Królową Polski.Wiadomość
o tym objawieniu rozpoczęło szerzenie kultu Królowej Polski
Wniebowziętej. Treść tych objawień rozprowadzał m.in. kanclerz wielki
litewski Albrecht Radziwiłł z Nieświeża, gdzie wspomagał go św. Andrzej
Bobola późniejszy autor tekstu ślubów lwowskich, który niedopuszczony
przez szereg lat do ślubowań kapłańskich, potrafił docenić konieczność
ślubowań całego narodu.
Pojęcie intronizacja (łac. inthronizatio -wyniesienie
na tron) określa ceremonię wyniesienia kogoś do godności królewskiej.
Ceremonia ta zasadniczo składa się z dwóch części: z aktu ustanowienia
króla oraz z aktu oddania się pod jego władzę. W systemach władzy
monarchicznej król panował nad poddanymi w zakresie określonym prawem
królewskim lub prawem danego państwa. Uznanie przez poddanych władcy i
jego praw następowało poprzez złożenie mu hołdu.
Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi (Mt 28,18).
Żądanie
Pana Boga wobec ludzkości, by uznała Go swoim Królem poprzez wyrażony
oficjalnie i zewnętrznie Akt Intronizacyjny, pojawiło się na początku XX
wieku, a powróciło w naszych czasach z podwójną siłą za sprawą Rozalii
Celakówny. W dniu 5 XI 1996 r. doszło do otwarcia procesu
kanonizacyjnego S.B. Rozalii Celakówny, a wkrótce potem do ujawnienia
jej misji związanej z Intronizacją. Te dwa wydarzenia wstrząsnęły i z
coraz to większą mocą wstrząsają elitami duchowymi i politycznymi
naszego kraju, zmuszając je do wyraźnego opowiedzenia się za lub przeciw
Jezusowi Królowi Polski. W misji Rozalii jest bowiem wezwanie do
dokonania Intronizacji (uznania Jezusa Królem Polski), skierowane
zarówno do władz kościelnych, jak i świeckich:
Jest ratunek
dla Polski, jeśli Mnie uzna za swego Króla i Boga w zupełności przez
Intronizację, nie tylko w poszczególnych częściach kraju, ale w całym
państwie z rządem na czele…(Rozalia Celakówna,
Wyzniania,s. 263n.).