Zasadniczą funkcją Aniołów jest sprawowanie opieki nad stworzeniami. Opiekują się nie tylko ludźmi, ale także całymi narodami. Wiadomo, że narodem izraelskim opiekował się Anioł Jahwe, w jego zaś imieniu rolę tę pełnił, jak poświadcza Daniel, Archanioł Michał. Przykładem opieki i interwencji Anioła Stróża jest Portugalia. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża.

Zamieszczone poniżej orędzia Anioła Stróża Polski mają za cel pobudzić Polaków do ufnych próśb o Jego wstawiennictwa, lecz także obudzić prawdziwą wiarę, przestrzec przed zagrożeniami i uświadomić powołanie w łączności z Kościołem, który przeżywa kryzys na tle ogólnej sytuacji. Kościół w Polsce jest Kościołem nieustannego przełomu, który dokonuje się w dzieciach Bożych. Jak Chrystus, ma on swój Tabor i Kalwarię. Jednak tylko Kościół ma gwarancję, że Chrystus będzie z nim po wszystkie dni aż do skończenia świata. Można mówić o kryzysie poszczególnych ludzi – nie jest to jednak kryzys Kościoła jako Dobrego Nauczyciela, który naucza w prawdzie.

Wszystkie orędzia Anioła Stróża Polski publikowane dotychczas na tej stronie posiadają NIHIL OBSTAT.

piątek, 18 maja 2012

Ksiądz Małkowski komentuje Anioł Ave 12.05.2012

    W miarę jak coraz bardziej odsłania się bezbożny, antynarodowy i nieludzki sposób postępowania obecnych tymczasowych władz III Rp, dokonuje się polaryzacja postaw społecznych w Polsce wobec prawdy i dobra. Jest prawda, czy jej nie ma? Prawda wyzwala, czy zniewala? Czy dobro jest sprawą rzeczywistości obiektywnej, czy umownej, wirtualnej? Polski spór dotyczy podstaw bytu. Stopniowe przebudzenie rozumu i sumienia dokonuje się kosztem cierpień. Mówi o tym w niedawnym orędziu Anioł Stróż Polski:
   "Bądźcie i pozostańcie silni wiarą: Kto chwyta za różaniec, chwyta miecz, a kto przyłącza się do narodowej Krucjaty, ten zwołuje powstanie tak przeciw jawnym wrogom, jak i knującym spiski. W takim zrywie modlitewnym, szczególnie dzisiaj, patronuje wam ksiądz Jerzy, który przelał swoją krew i oddał życie za wolność narodu i dla chwały Królestwa Jezusa. On wskazuje wam drogę, że za obronę prawdy trzeba cierpieć. Jesteście pod płaszczem Niepokalanej Królowej i chociaż zło otoczyło was ze wszystkich stron, znalazłszy popleczników w środowiskach władzy, to musicie pamiętać, że z serc wiernych, oddanych dzieci, świadków prawdy i miłości, wznosi się tron dla Chrystusa Króla. Nie rozstawajcie się z orężem waszej Matki, jakim jest święty Różaniec. "(12 maja 2012)

   Zbliża się uroczystość Zesłania Ducha Świętego "On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie" (J.16,8) mówi Jezus dzień przed męką. Niewiara w Boga, który objawia i staje się widzialny w Jezusie Chrystusie albo życie tak, jak gdyby Boga nie było, prowadzi do zatarcia a nawet odwrócenia kryteriów prawdy i dobra, miłości i życia. Stąd się bierze uporczywe głoszenie anty-dekalogu w środkach masowego rażenia. Wszystko staje się względne, umowne, pojęcie grzechu przestaje istnieć. Sprawiedliwość odnosi się wtedy do prawa stanowionego, w duchu prawniczego pozytywizmu:to jest słuszne, co uchwalone. A jednak osądzenie zła i Złego (zw. księciem tego świata) już się dokonało na Krzyżu. Dlatego Krzyż jest znakiem zwycięstwa nad złem i naszego zjednoczenia z Chrystusem. Czyli obrona krzyża jest obroną prawdy, dobra i życia, zaś walka z krzyżem jest odrzuceniem prawdy, pamięci 1 nadziei, czego znakiem były satanistyczne ekscesy na Krakowskim Przedmieściu, dokonywane z poparciem politycznej władzy z państwa i miasta. Działanie złego ducha i jego "podwykonawców" ujawnia się po to, aby w skuteczności wobec zła i nieskuteczności wobec dobra dzisiejszych władców w Polsce, każdy widzący, słyszący i myślący mógł dokonać właściwego wyboru póki zachowana jest jeszcze jakaś wolność. wybierania, bo stopniowo tej wolności jest w Polsce coraz mniej. Idą jednak przez Polskę coraz liczniejsze manifestacje wolności ku prawdzie, niech one skruszą kamienny, betonowy nihilizm rządzących, zamykających się w swoich bunkrach i pokrywających swój zatwardziały opór publiczną błazenadą. Zakamieniałym błaznom nie należy błogosławić w imieniu Kościoła. Poświęcenie kaplicy w Narodowym Stadionie w tej formie, w jakiej się dokonało i wśród wielkich słów bez pokrycia, było pośrednią zgodą na ludzką krzywdę i kult pozorów w symbolu monstrualnego "koszyka'; który zresztą może niebawem okazać się żałosną jednorazówką. Sic transit gloria mundi! Tron Chrystusa Króla w Polsce jest nadzieją naszego zwycięstwa i ocalenia.

Za zgodą autora


http://aniol-ave.blogspot.com/