ANIOŁ STRÓŻ POLSKI
1 marzec 2012
Adjustacja ksiądz dr Jerzy Nemo.
Podczas modlitwy otoczyło mnie
światło, w którym zobaczyłem drogę, prowadzącą pod górę. Ta droga
przesuwała się, a po lewej i prawej stronie było dużo drewnianych krzyży
różnej wielkości. Cały obraz zaczął zamieniać się w pustynię, ale w oddali
widać było las, a w nim widać było dużo wież kościelnych. Nad lasem zauważyłem
ogromnego orła w koronie, który krwawił. Zataczał krąg i zniżał swój lot w
kierunku ziemi. Kiedy był już blisko nad lasem, ukazało się wieleu Aniołów,
którzy mieli tarcze w rękach, a w lesie zauważyłem żołnierzy klęczących i
modlących się. Gdy modlili się, zauważyłem światło unoszące się do góry, a
ponad tym światłem ukazał się św. Anioł Ave z mieczem i tarczą. Podniósł swój
miecz do góry i powiedział:
ANIOŁ AVE: Usłysz, Boże, wołanie Twojego
ludu. Spójrz na krew przelaną w obronie wiary i tradycji w tym narodzie, który
powierzył się Matce Twojego Syna.
Wspomnij na męczeństwo i ofiarę tych,
którzy złożyli ofiarę na ołtarzu ojczyzny, by bronić jej przed czerwonym
smokiem. Niech ich modlitwa przyczyni się do obrony przed jeszcze większym
zagrożeniem, pochodzącym od bestii wychodzącej z ziemi. Tylko Ty znasz ich
ofiarność, poświęcenie i modlitwy, które złożyli na ołtarzu Ojczyzny.
Boże
Wszechmogący, powierzyłeś ten naród mojej opiece. Usłysz moje wstawiennictwo
za tym narodem, bo chociaż słabi są, to Twoja Wszechmoc może ich podźwignąć z
ich upadków ze względu na wstawiennictwo Maryi i cichą ofiarę tych, których
wiarę i oddanie jedynie Ty znasz.
Kiedy Anioł skończył mówić,
orzeł uniósł się w górę i odleciał w kierunku lasu, gdzie były wieże
kościołów. W pewnym momencie wszystko zniknęło.
Komentarz ks. Stanisław Małkowski
Czerwony Smok i Bestia - to Apokalipsa Św. Jana.
Czerwony smok - to oczywiście komunizm. A Bestie są dwie: Pierwsza to masoneria,
druga to fałszywi katolicy (zarówno wierni jak i księża; jest to więc ta bestia,
która działa wewnątrz Kościoła). Czerwony
Smok po swej pozornej klęsce, przekazuje władzę obu bestiom. On znikł - ale
pozornie; tak, aby pozostać i aby beste w jego imieniu nadal prowadziły
dzieło prześladowania Kościoła. Robią to podobnie jak Czerwony Smok, ale w
sposób o wiele bardziej wyrafinowany i perfidny. Czerwony Smok - to była
zbrodnia (krew na ciele Orła) bo komuniści to byli przede wszystkim zbrodniarze;
zaś Bestie to także jest zbrodnia, ale "wzbogacona" o samobójstwo
narodu. Bestie tak oddziaływują na ducha narodu, aby on sam siebie
doprowadził do zagłady. "Jest i zabójstwo - i samobójstwo narodu"
powiedział ksiądz. W tym więc sensie bestie prowadzą dzieło o wiele
bardziej dla Polski niebezpieczne.
Anioł Ave nas broni. Odmawia modlitwę wstawienniczą
za Polskę. Droga pod górę wśród krzyży - to dzieci Fatimskie. Również papież-
męczennik szedł w podobny sposób pod górę i padł pod ciosami. Ale jest nadzieja - bo jest światło, są kościoły, są
żołnierze. Las jest pasem "ochronnym", ocaleniem,
są w nim żołnierze - których orężem jest modlitwa, a wraz z tą ziemską armią -
jest armia niebieska: aniołowie, uzbrojeni w miecze i tarcze. A więc - armia
ziemska musi iść razem z armią niebieską, aby odnieść zwycięstwo.
http://aniol-ave.blogspot.com/