Zasadniczą funkcją Aniołów jest sprawowanie opieki nad stworzeniami. Opiekują się nie tylko ludźmi, ale także całymi narodami. Wiadomo, że narodem izraelskim opiekował się Anioł Jahwe, w jego zaś imieniu rolę tę pełnił, jak poświadcza Daniel, Archanioł Michał. Przykładem opieki i interwencji Anioła Stróża jest Portugalia. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża.

Zamieszczone poniżej orędzia Anioła Stróża Polski mają za cel pobudzić Polaków do ufnych próśb o Jego wstawiennictwa, lecz także obudzić prawdziwą wiarę, przestrzec przed zagrożeniami i uświadomić powołanie w łączności z Kościołem, który przeżywa kryzys na tle ogólnej sytuacji. Kościół w Polsce jest Kościołem nieustannego przełomu, który dokonuje się w dzieciach Bożych. Jak Chrystus, ma on swój Tabor i Kalwarię. Jednak tylko Kościół ma gwarancję, że Chrystus będzie z nim po wszystkie dni aż do skończenia świata. Można mówić o kryzysie poszczególnych ludzi – nie jest to jednak kryzys Kościoła jako Dobrego Nauczyciela, który naucza w prawdzie.

Wszystkie orędzia Anioła Stróża Polski publikowane dotychczas na tej stronie posiadają NIHIL OBSTAT.

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Polska pobożność maryjna

Polska pobożność maryjna to nie wymysł ostatnich stuleci. Wiara chrześcijańska, którą nasz kraj przyjął w X wieku, od początku miała silny rys maryjny. Już Bolesław Chrobry – jak podaje tradycja – wystawił w Sandomierzu kościół pw. Matki Bożej.
Szczególną pobożność maryjną charakteryzował się Władysław Herman (lata życia: ok. 1043-1102). Jak twierdził, został przez Maryję cudownie uleczony z ciężkiej choroby. W geście wdzięczności wystawił okazałą świątynię maryjną w Krakowie. Świątynię tę dokończył ostatecznie Władysław Jagiełło (1362–1434), a Władysław IV (XVII w.) ofiarował do tegoż kościoła szczerozłotą figurkę, ponieważ również on przypisywał swoje cudowne uzdrowienie w dzieciństwie wstawiennictwu Maryi.
W sercach i na sztandarach
Książę krakowski Bolesław Wstydliwy (XIII w.) wprowadził w Adwencie zwyczaj odprawiania Rorat. Z kolei Król Zygmunt I Stary (1467–1548) wprowadził je na stałe do swojej królewskiej kaplicy. To właśnie on wystawił przy katedrze krakowskiej kaplicę Zygmuntowską ku czci Najświętszej Maryi Panny.
Zygmunt III Waza (1566–1632) przed każdym świętem ku czci Maryi miał zwyczaj pościć i przystępować do sakramentów świętych. Każdego dnia odprawiał też Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP.
Charakterystyczne dla polskich królów było również przywiązanie do modlitwy różańcowej. Do dziś w muzeach możemy podziwiać różańce Stefana Batorego (XVI w.) czy Jana Sobieskiego. Michał Korybut Wiśniowiecki (1640–1673) był nawet członkiem Bractwa Różańcowego i nazywał siebie „niewolnikiem Maryi”.
Jako króla-symbol czci maryjnej zapewne wskazalibyśmy dzisiaj Jana Kazimierza. To on 1 kwietnia 1656 przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej w katedrze lwowskiej oddał nasz kraj szczególnej opiece Maryi. Złożył wówczas słynne śluby, które rozpoczynają słowa „Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico”. Król ogłosił Maryję szczególną Patronką Królestwa Polskiego.
Jan III Sobieski (1629–1696) miał zwyczaj przekazywania po zwycięskich bitwach części zdobytych łupów (szczególnie namioty, z których potem wykonywano ornaty) do ważniejszych kościołów maryjnych. Jego wielkie zwycięstwo pod Wiedniem w 1683 r., gdy odparto hordy tureckie, ratując całą Europę, również było dokonane pod sztandarami Maryi. W drodze pod Wiedeń Sobieski odwiedził sanktuarium w Piekarach Śląskich. Na pamiątkę tego zwycięstwa bł. papież Innocenty XI ustanowił w na dzień 12 września święto Imienia Maryi.
Jej obraz na piersiach noszę
Niemniej pobożni byli polscy rycerze, w tym wielcy dowódcy. Już pod Grunwaldem w 1410 r. polskie wojska szły do boju z Krzyżakami, śpiewając „Bogurodzicę” – pieśń maryjną, pełniącą funkcję pierwszego hymnu Królestwa Polskiego.
Stefan Czarniecki (XVII w.) odmawiał „Zdrowaś Maryjo” przed każdą swoją bitwą. Wystawił on także na część Maryi kościół w swojej rodzinnej miejscowości – Czarńcy. Z kolei Tadeusz Kościuszko (XVIII w.) poświęcił swoją szablę w kościele Matki Bożej Loretańskiej w Krakowie, gdzie po tym wydarzeniu został na pamiątkę różaniec. Zwyczaj poświęcania broni na ołtarzu Matki Bożej był zresztą w tamtych czasach powszechny.
Interesująca jest również wypowiedź Mikołaja Moczarskiego, którego, gdy był już starym żołnierzem, zapytano, komu zawdzięcza, że przez 30 lat trudnej służby, licznych walk ocalał ze wszystkich niebezpieczeństw. Moczarski miał wówczas wyznać: „Protekcji Maryi, której obraz na piersiach swoich zawsze noszę”.

Paweł Pomianek
Źródła:
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, Kosciol.wiara.pl.
Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski, główna Patronka Polski, Brewiarz.pl.
http://aniol-ave.blogspot.com/