Polska pobożność maryjna to nie wymysł ostatnich stuleci.
Wiara chrześcijańska, którą nasz kraj przyjął w X wieku, od początku
miała silny rys maryjny. Już Bolesław Chrobry – jak podaje tradycja –
wystawił w Sandomierzu kościół pw. Matki Bożej.
Szczególną pobożność maryjną charakteryzował się Władysław Herman
(lata życia: ok. 1043-1102). Jak twierdził, został przez Maryję cudownie
uleczony z ciężkiej choroby. W geście wdzięczności wystawił okazałą
świątynię maryjną w Krakowie. Świątynię tę dokończył ostatecznie
Władysław Jagiełło (1362–1434), a Władysław IV (XVII w.) ofiarował do
tegoż kościoła szczerozłotą figurkę, ponieważ również on przypisywał
swoje cudowne uzdrowienie w dzieciństwie wstawiennictwu Maryi.
W sercach i na sztandarach
Książę krakowski Bolesław Wstydliwy (XIII w.) wprowadził w Adwencie
zwyczaj odprawiania Rorat. Z kolei Król Zygmunt I Stary (1467–1548)
wprowadził je na stałe do swojej królewskiej kaplicy. To właśnie on
wystawił przy katedrze krakowskiej kaplicę Zygmuntowską ku czci
Najświętszej Maryi Panny.
Zygmunt III Waza (1566–1632) przed każdym świętem ku czci Maryi miał
zwyczaj pościć i przystępować do sakramentów świętych. Każdego dnia
odprawiał też Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP.
Charakterystyczne dla polskich królów było również przywiązanie do
modlitwy różańcowej. Do dziś w muzeach możemy podziwiać różańce Stefana
Batorego (XVI w.) czy Jana Sobieskiego. Michał Korybut Wiśniowiecki
(1640–1673) był nawet członkiem Bractwa Różańcowego i nazywał siebie
„niewolnikiem Maryi”.
Jako króla-symbol czci maryjnej zapewne wskazalibyśmy dzisiaj Jana
Kazimierza. To on 1 kwietnia 1656 przed cudownym obrazem Matki Bożej
Łaskawej w katedrze lwowskiej oddał nasz kraj szczególnej opiece Maryi.
Złożył wówczas słynne śluby, które rozpoczynają słowa „Wielka
Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico”. Król ogłosił Maryję
szczególną Patronką Królestwa Polskiego.
Jan III Sobieski (1629–1696) miał zwyczaj przekazywania po
zwycięskich bitwach części zdobytych łupów (szczególnie namioty, z
których potem wykonywano ornaty) do ważniejszych kościołów maryjnych.
Jego wielkie zwycięstwo pod Wiedniem w 1683 r., gdy odparto hordy
tureckie, ratując całą Europę, również było dokonane pod sztandarami
Maryi. W drodze pod Wiedeń Sobieski odwiedził sanktuarium w Piekarach
Śląskich. Na pamiątkę tego zwycięstwa bł. papież Innocenty XI ustanowił w
na dzień 12 września święto Imienia Maryi.
Jej obraz na piersiach noszę
Niemniej pobożni byli polscy rycerze, w tym wielcy dowódcy. Już pod
Grunwaldem w 1410 r. polskie wojska szły do boju z Krzyżakami, śpiewając
„Bogurodzicę” – pieśń maryjną, pełniącą funkcję pierwszego hymnu
Królestwa Polskiego.
Stefan Czarniecki (XVII w.) odmawiał „Zdrowaś Maryjo” przed każdą
swoją bitwą. Wystawił on także na część Maryi kościół w swojej rodzinnej
miejscowości – Czarńcy. Z kolei Tadeusz Kościuszko (XVIII w.) poświęcił
swoją szablę w kościele Matki Bożej Loretańskiej w Krakowie, gdzie po
tym wydarzeniu został na pamiątkę różaniec. Zwyczaj poświęcania broni na
ołtarzu Matki Bożej był zresztą w tamtych czasach powszechny.
Interesująca jest również wypowiedź Mikołaja Moczarskiego, którego,
gdy był już starym żołnierzem, zapytano, komu zawdzięcza, że przez 30
lat trudnej służby, licznych walk ocalał ze wszystkich niebezpieczeństw.
Moczarski miał wówczas wyznać: „Protekcji Maryi, której obraz na
piersiach swoich zawsze noszę”.
Paweł Pomianek
Źródła:
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski,
Kosciol.wiara.pl.
Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski, główna Patronka Polski,
Brewiarz.pl.
http://aniol-ave.blogspot.com/